Polska w Budowie? Bajzel na budowie!
Polska w budowie Donalda Tuska, ma rzeczywiście z budową wiele wspólnego. Ale głównie tą z czasów PRL-u, kiedy to budownictwo padło na przysłowiowy pysk, gdyż alkohol sprzedawano od 13 (szczególnie bolesne było objęcie tym drakońskim prawem sprzedaży piwa) i do tego z obowiązkową zakąską. Ta niestety w 99% była zzieleniałą meduzą pod lornetę (dla niebywałych wyjaśniam, że było to coś na kształt galartu vel zimnych nóżek vel galarety, tylko jak zwykle w tym systemie z drobną różnicą, znaczącą bardzo wiele), której spożycie – co nie było na szczęście konieczne, bo ona miała jedynie towarzyszyć konsumpcji trunków zasadniczych, a po tym przedstawieniu mogła wrócić do tradycyjnej lady chłodniczej (oczywiście niechłodzącej), niesiona jak na procesji przez kelnerkę lub bufetową odzianą w ortopedyczne buty i takie dziwne coś na głowie (czepek czy jakoś tak; zresztą nie ważne i tak było to podobne do czepka, jak mały fiat do samochodu) – groziło poważnym rozstrojem żołądka (w najlepszym razie).
Witam serdecznie na mojej stronie
Po długich przygotowaniach, w których ogromnej pomocy udzielili mi Izabela Tomasiewicz i Tomasz Brzezina (bez nich nic by z tego nie wyszło, gdyż jestem raczej dość konserwatywny w przyswajaniu sobie technicznych nowinek), udało się wreszcie wystartować z moją stroną internetową i z dwoma blogami (jeden na tej właśnie stronie, drugi na Nowym Ekranie; informacje o tym gdzie można spotkać moje publikacje, jest podana na stronie, na której właśnie Państwo jesteście).
Bartosz Józwiak w internecie
Szanowni Państwo.
Pragnę poinformować, że od teraz moje teksty, komentarze, wpisy i linki do moich wypowiedzi można znaleźć w następujących miejscach w sieci:
Skończyć z powiatowymi sitwami!
No proszę. Przeczytałem wczoraj, że prokuratura jednak sprawdzi, co dzieje się w moim rodzinnym powiecie wrzesińskim i związanych z nim instytucjach. Na ten moment chodzi tylko o pensję Dyrektora Szpitala Powiatowego, ale myślę, że kolejne powinny być, jedne z najwyższych premii, jakie sobie przyznają urzędnicy oraz wiele innych spraw.
TUSK – Teraz Usłyszycie Same Kłamstwa
Tytuł tego drobnego wpisu zaczerpnąłem z hasła wypisanego na transparencie w Poznaniu. Jego Ekscelencja, Słoneczko Peru dotarł do Wielkopolski. Mój Boże, dawno ta ziemia prapolska nie została wystawiona na większą próbę. Mieliśmy tu już wprawdzie wielu nieudaczników czy też władców, powiedzmy delikatnie, nieudolnych. Ale takiego gwiazdora kiczu, obciachu, farsy i żenady dawno nie gościliśmy. Ile jeszcze będzie nasza wielkopolska ziemia musiała znosić podobnych upokorzeń?
KW PRAWICA popiera kandydata na senatora pana BARTŁOMIEJA WRÓBLEWSKIEGO

Bartłomiej Wróblewski
Bardzo szybkimi krokami zbliżają się wybory. Po raz pierwszy będziemy mogli wybierać Senatorów, w propagowanych od wielu lat przez Unię Polityki Realnej i Prawicę Rzeczypospolitej okręgach jednomandatowych. To pozwala zdecydowanie zwiększyć wagę każdego naszego głosu oraz urealnić nasz wpływ na wybieranego kandydata. Tym bardziej więc, mamy obowiązek przemyślanego oddania głosu i w konsekwencji zadbania najlepiej jak możemy o Polskę.
Unia Polityki Realnej jest oburzona wypowiedzią Wiktora Juszczenki!
Były Prezydent Ukrainy, w wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej” w trakcie Forum Ekonomicznego w Krynicy określił Stephena Banderę bohaterem.

Pomnik rzezi wołyńskiej we Wrocławiu
PO kopie po kostkach samorządowców
Cynizm niektórych ludzi nie zna granic. Politycy PO winą za swoje brakoróbstwo i niekompetencję zrzucają na samorządowców. Katarzyna Hall za problemy swojej chorej i poronionej „reformy” wini samorządy. Podobnie czyni się w przypadku opłat za przedszkola.
PO nigdy nie grzeszyła klasą i zachowaniami honorowymi. Dlatego kompletnie nie dziwi mnie takie postawienie sprawy. Kompletna nieudolność w rządzeniu krajem, zadufanie w sobie i egocentryzm graniczący z narcystycznym samouwielbieniem oraz wiarą we własną nieomylność, zawsze prowadzą do katastrofy i szukania winnych gdzieś po za sobą. Jak się wali to chowajmy się i krzyczmy „łapać złodzieja”. Może uda się wybielić samych siebie.
Pani Katarzyna Hall została oświecona?
Jak zwykle, w przypadku ministrów z PO, olśnienie (tutaj akurat częściowe) przychodzi nie tylko po czasie, ale i na koniec kadencji. To jakiś cud wymodlony chyba w „kościele łagiewnickim”, bo to już nie pierwszy minister obecnego rządu doznający olśnienia i odkrywający, że wie jak sprawować swą funkcję. Pani minister na swoim blogu mówi o opóźnieniu okresu zmuszania naszych dzieci, do obowiązkowej indoktrynacji w „zreformowanej” przez nią szkole (choć w zasadzie trudno powiedzieć czy po okresie czteroletniego pustoszenia przez nią i jej ekipę polskiej edukacji możemy jeszcze mówić o szkole; ta bowiem, wiązała się z nauka i zdobywaniem wiedzy, a to, co zostawia nam „genialna edukatorka” jest na miarę ruin Warszawy po pacyfikacji Powstania Warszawskiego – nie został kamień na kamieniu).
Szukaj
Najnowsze wpisy
Archiwa
- sierpień 2017
- listopad 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- marzec 2014
- grudzień 2013
- październik 2013
- sierpień 2013
- kwiecień 2013
- marzec 2013
- luty 2013
- listopad 2012
- wrzesień 2012
- sierpień 2012
- lipiec 2012
- czerwiec 2012
- maj 2012
- kwiecień 2012
- marzec 2012
- luty 2012
- styczeń 2012
- grudzień 2011
- listopad 2011
- październik 2011
- wrzesień 2011
- sierpień 2011
- lipiec 2011
- czerwiec 2011
- maj 2011
- kwiecień 2011
- marzec 2011
- luty 2011
- styczeń 2011